Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/dermatolog.cieszyn.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra12/ftp/dermatolog.cieszyn.pl/paka.php on line 5
- Nie wiedziałem, że to takie pilne - odparł ze zdziwieniem.

- Nie wiedziałem, że to takie pilne - odparł ze zdziwieniem.

  • Dobiesława

- Nie wiedziałem, że to takie pilne - odparł ze zdziwieniem.

18 August 2022 by Dobiesława

- Wcale nie pilne. - Na pewno? Nie odpowiedziała. - No dobrze - poddał się, nie chcąc zbyt mocno jej prowokować. - Mówiłaś, że jednym z czynników jest stabilność. A inne? - Korzyści płynące z oddziaływania męskiego wzorca. - Czyli ze mnie? - Roześmiał się ironicznie. - Jasne. - Miały przecież własnego ojca. - Ale on nie żyje. - Żył jednak dostatecznie długo, by stać się dla nich wzorcem. Dobry, kochający tatuś, którego uwielbiały. Znów nie odpowiedziała. - Przecież to prawda, może nie? - nalegał, zbity z tropu jej milczeniem. - To, że go uwielbiały - owszem. - Zawahała się lekko i zdawała się nasłuchiwać. Po chwili wstała i zamknęła starannie drzwi. - Richard bynajmniej nie był taki święty, za jakiego go uważasz. Matthew miał dziwne, niemal fizyczne wrażenie, jakby coś zatrzęsło się w posadach. -A jaki był? Sylwia nie śpieszyła się z odpowiedzią. - Chyba... nie przepadał za kobietami. - I widząc jego minę szybko dodała: - Nie, nie chodzi o orientację seksualną, mam na myśli coś znacznie bardziej fundamentalnego. - Uśmiechnęła się leciutko. - Ty, Matthew, generalnie lubisz kobiety. Lubisz i szanujesz. - Bez wątpienia. - A Richard nie. Matthew osłupiał. 172 - Miałem wrażenie... - I to jest właściwe słowo - przerwała mu. - Richard umiał sprawiać wrażenie, że jest krańcowo inny niż w rzeczywistości. Szczególnie wobec córek. Dla nich stroił się w najpiękniejsze piórka, no ale też miał w nich zaprzysięgłe wielbicielki, coś w rodzaju miniaturowej publiczności. - Zakładałem, że miał potężne ego, ale przy jego niezwykłym talencie... Te dwie cechy często idą w parze. - Podobają ci się jego prace? - Matthew zastanawiał się przez chwilę. - Niektóre. Bardziej te lżejszego kalibru niż mniej komercyjne. - Masz na myśli krowę Astrid jako kontrast do tych pseudo-Blake'ów? Zdziwił go cierpki ton jej słów. - Myślałem, że lubisz jego obrazy. - Czy chociaż raz to powiedziałam? Próbował sobie przypomnieć. - Może i nie. Ale taki pogląd przeważał w całej rodzinie: Richard Walters, prawie geniusz. Sylwia wzruszyła ramionami. - Może rzeczywiście stosowałam się do „obowiązującej linii", zwłaszcza po jego śmierci. Dziewczynki były wyjątkowo drażliwe na punkcie ojca, Karo, zresztą, także. - Starała się mówić cicho. - Ale faktem jest, że większość jego prac uważam za mierne i pretensjonalne.

Posted in: Bez kategorii Tagged: kiedy żona zdradza, wierszyki o julii, najnowsze seriale kryminalne,

Najczęściej czytane:

- Ja też codziennie dowiaduję się nowych rzeczy.

Przekrzywił głowę. - Jakich? - Na przykład takich, że wcale nie jesteś pijany. ... [Read more...]

milordzie. A teraz proszę z nami.

Gdy dowódca kazał ludziom się rozejść, Sin dosiadł wierzchowca i ruszył za policjantami eskortującymi wicehrabiego. Na myśl o spotkaniu z Kingsfeldem ... [Read more...]

- Jest. Thomas Grafton, lord Althorpe. Tego pan

szukał, milordzie? Sięgając po rachunek, Sinclair trącił łokciem stertę papierów. Świstki zasłały podłogę. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 dermatolog.cieszyn.pl

WordPress Theme by ThemeTaste