Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/dermatolog.cieszyn.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra12/ftp/dermatolog.cieszyn.pl/paka.php on line 5
Richard postawił przed córką talerz. A potem usiadł za stołem,

Richard postawił przed córką talerz. A potem usiadł za stołem,

  • Dobiesława

Richard postawił przed córką talerz. A potem usiadł za stołem,

18 August 2022 by Dobiesława

z Laurą u boku, i patrzył na Kelly. Przyglądał się porannej ceremonii śniadania. Dzień nie mógł zacząć się lepiej, Wiatr szarpał płaszczem Laury. Deszcz przestał padać, ale chyba nie na długo. -Chodź z nami - powiedziała. -Jedźcie we dwie i zróbcie sobie babskie popołudnie. -Proszę, tatusiu - odezwała się Kelly z siedzenia dla pasażera. Laura położyła dziewczynce rękę na ramieniu. Starała się zrozumieć opory Richarda. Przez ponad tydzień żyli razem w świetle. Ale dla Richarda pojawienie się w miejscu publicznym było jeszcze zbyt dużym wyzwaniem. Na razie. Dla ludzi z miasteczka był nadal bestią z zamku. Szeptali o nim, robili z niego tajemniczą istotę. Był nią kiedyś. Kiedyś. Ale już nią nie jest. Lecz trzeba czasu, żeby miejscowi się do tego przyzwyczaili. - Czy to znaczy, że będziesz ze mną i Kelly, ale z nikim innym? - zapytała Laura. - Nie mogę. Jeszcze nie teraz. Poczuła gniew. - To nie może tak trwać wiecznie, Richardzie. Istnieje coś takiego, jak wywiadówki w szkole, spotkania skautów, lekcje baletu. Czy odmówisz Kelly i sobie takiego życia z powodu tego, co mogliby powiedzieć ludzie? Uniósł brew. Rozgniewała go. - Nie, ale ty byś chciała, żebym od razu skoczył na głęboką wodę. Westchnęła. -No, dobrze. Rozumiem. Albo przynajmniej staram się zrozumieć. Być może to za wiele naraz. - Spojrzała na Kelly, której najwyraźniej nie interesowała rozmowa dorosłych. Bawiła się guzikami i przełącznikami na desce rozdzielczej. Laura popatrzyła znowu na Richarda. - Zależy mi na was - powiedziała cicho, a on się na to uśmiechnął. - Chcę, żebyście byli szczęśliwi, a ukrywanie się nie jest tym, czego potrzebuje Kelly. -I ty? -Owszem. Richard westchnął. Spodziewał się tego. Od kilku dni Laura dawała mu to do zrozumienia. Lecz w tym momencie nie było warunków do dyskusji na ten temat. -Porozmawiamy o tym wieczorem, dobrze? -Pewnie, że porozmawiamy. Uwielbiał tę jej wojowniczą minę, determinację wpisaną od czubka głowy, po zniszczone tenisówki. Nachylił się, żeby ją pocałować. -Wróćcie szybko - powiedział szeptem. -Powinnyśmy być za jakąś godzinę. Chciała kupić mleko i jajka. Sklep nie nadążał z dostawami. Zresztą dobrze jej zrobi wyjście z domu, choć nie miała nic przeciwko spędzaniu czasu z Richardem, kochaniu się z nim i spaniu w jednym łóżku. Każdego ranka, zanim obudziła się Kelly, biegła szybko do swojego pokoju. Nie zamierzała prowokować pytań, na które nie mogłaby odpowiedzieć, nie wywołując następnych. Poza

Posted in: Bez kategorii Tagged: strój do pracy w urzędzie, olejek z drzewa herbacianego na komary, jak się ubrać na codzień,

Najczęściej czytane:

chlorku potasu. ...

Śledztwo w tej tajemniczej sprawie prowadzi szeryf Gavin 0'Neal, równieŜ członek Klubu Ranczerów. - Jeśli są - odparł Jake - to jutro szeryf nie omieszka nas o tym ... [Read more...]

na kilka dni w odwiedziny.

- Zna go pani? - Właściwie nie, chodziliśmy razem do szkoły, ale on jest o kilka lat starszy... ... [Read more...]

- Jak minęła wczorajsza randka, Karo?

- Naprawdę chcesz wiedzieć, Alli? A moŜe zamierzasz wygłosić mowę, jakby to była pierwsza moja randka. Wiem więcej na ten temat niŜ ty. Alli otworzyła usta, Ŝeby coś powiedzieć, ale zmieniła zdanie. W pewnym sensie ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 dermatolog.cieszyn.pl

WordPress Theme by ThemeTaste